Ja używam Bravecto.
Chyba jedyny środek jaki u mnie działa (biorę pod uwgę woj. podlaskie, gdzie co drugi kleszcz jest zarażony babesjozą). Testowałem kropelki – nie działały. Testowałem obrożę, ale jak mam dwa duże psy to obroża po dłuższych harcach potrafiła wylądować w jeziorze zamiast chronić psa 🙂
Bravecto podawjacie wyłącznie z zaleceniem weterynarza.
Bravecto można dostać tylko od weterynarza.
Jeżeli pies ma kleszcza?
Polecam urządzenie:
LASSO NA KLESZCZE
Chwytamy kleszcza między głową, a odwłokiem i wykręcamy w kierunku odwrotnym niż kierunek wskazówek zegarka, aż wykręcimy kleszcza. Następnie sprawdzamy, czy wykręciliśmy kleszcza z całym otworem gębowym – jeżeli nie jedziemy na wyrwanie kleszcza do weterynarza(w przypadku, gdy główka kleszcza jest już trudno dostępna)
Guzek po ugryzieniu od kleszcza jest normalny – odczyn – smarujemy jodyną.
Po dłuzszym lub krótszym czasie znak po ugryzieniu sam zniknie.